Brak zgody na przepłacanie ścieżek rowerowych

Wójt Chodorski wystąpił do Rady Gminy o dołożenie 6.750.000 zł na budowę ścieżek rowerowych w gm. Jabłonna. Było to spowodowane niedoszacowaniem kosztów wykonania tej inwestycji oraz prawdopodobnie zbyt późnym ogłoszeniem przetargu. Radni dopytywali o powody niedoszacowania, ale nie było komu odpowiedzieć na te pytania. Wójt i sekretarz wyszli z sesji, natomiast wicewójt nawet nie pojawił się na obradach.

Budowa ścieżek rowerowych miała kosztować 5.204.380,77 zł, z czego dofinansowanie miało kształtować się na poziomie do 80%. W ramach tych środków gm. Jabłonna planowała wybudować do końca maja 2018 r. kilkanaście kilometrów ścieżek rowerowych w Jabłonnie i we wsiach zachodnich. Mimo że mijają kolejne miesiące, to zamierzeń nadal nie zrealizowano.

Wójt Jarosław Chodorski próbował ratować projekt poprzez znaczące podwyższenie kosztów inwestycji o 6.750.000 zł. Na początku ostatniej sesji wójt poprosił radnych o wyrażenie zgody na zwiększenie wydatków, po czym opuścił obrady. Mimo próśb radnych o obecność urzędników odpowiedzialnych za realizację projektu, wójt nie zgodził się na ich przybycie. Tłumaczył to innymi obowiązkami oraz tym, że urzędnicy nie będą uczestniczyć w hucpach, tj. sesjach i posiedzeniach komisji.

– Możemy dziś przegadać kilka godzin na temat ścieżek rowerowych, ale to nie ma sensu. Nie ma pana Wieczorka (urzędnik odpowiedzialny za program dot. ścieżek rowerowych), nie ma pana wicewójta, nie ma pana Chodorskiego, który jest odpowiedzialny za ten program i nic więcej się nie dowiemy. Zadamy tylko setki pytań, które trafią w próżnię – stwierdził Witold Modzelewski, przewodniczący rady.

– Wczoraj na Komisji Budżetowej poprosiłam, żeby na dzisiejszą sesję zostały przygotowane informacje, co wygenerowało nam tak duże koszty ścieżek rowerowych. Miałam cichą nadzieję, że nasze władze postarają się i będzie to przygotowane – mówiła radna Teresa Gałecka.

– Na poprzedniej sesji zwyczajnej nie otrzymaliśmy odpowiedzi na żadne pytanie, tak samo na kolejnej sesji nadzwyczajnej. Pytania zadawaliśmy również na Komisjach Rozwoju i Budżetowej, znowu nie otrzymaliśmy odpowiedzi. Jako radni nie wyobrażamy sobie, że dziś nie będzie nikogo, kto mógłby odpowiedzieć na zadawane już kilkanaście razy pytania – dodał radny Adam Krzyżanowski.

Z kolei wiceprzewodnicząca Dorota Świątko dziwiła się, że urząd czekał do samego końca z ogłoszeniem przetargu, przez co teraz gmina musi słono płacić za wykonanie inwestycji. D. Świątko zapytała również, dlaczego kozłem ofiarnym niedoszacowania kosztów inwestycji mają być radni, a nie osoba zarządzająca urzędem?

Ile wyniosło przeszacowanie kosztów budowy ścieżek rowerowych?

– odcinek ul. Modlińskiej od Nowego Dworu Mazowieckiego do ul. Golfowej w Rajszewie: 5.725.562,12 zł (gmina zamierzała przeznaczyć 2.391.357,64 zł)

– odcinek ul. Strużańskiej łączący Legionowo z gm. Nieporęt: 1.990.000 zł (gmina zamierzała przeznaczyć 1.013.386,34 zł)

– odcinek od Urzędu Gminy wzdłuż ul. Zegrzyńskiej do skrzyżowania z obwodnicą Jabłonny: brak ofert (gmina zamierzała przeznaczyć 289.408,31 zł)

– odcinek ul. Modlińskiej od Urzędu Gminy do wlotu ul. Szkolnej w Jabłonnie: 2.150.000 zł (gmina zamierzała przeznaczyć 805.847,71 zł)

Ostatecznie radni nie wyrazili zgody na zwiększenie środków na ścieżki rowerowe. W trakcie dyskusji pojawił się argument dotyczący także innych inwestycji: czy ważniejsze jest dołożenie prawie 7 mln zł na budowę ścieżek rowerowych czy jednak budowa szkoły w Jabłonnie bądź przedszkola?

Warto dodać, że wczoraj dokonano wyboru najkorzystniejszej oferty w zakresie części nr 4 ogłoszonego przetargu. Odcinek ul. Modlińskiej od Urzędu Gminy do wlotu ul. Szkolnej w Jabłonnie wykona firma OK-bud Piotr Morawski z Nasielska za kwotę 2.150.000 zł.

Jabłonna Dla Mieszkańców