Przebudowa skrzyżowania priorytetem inwestycyjnym
Skrzyżowanie ulic Modlińskiej i Chotomowskiej w Jabłonnie jest zmorą kierowców. Dlatego nie zgodzono się na zmniejszenie środków pieniężnych na wykonanie dokumentacji projektowej przebudowy tego skrzyżowania. Priorytetowa inwestycja została utrzymana w tegorocznym budżecie gm. Jabłonna!
Podczas listopadowej sesji Rady Gminy urząd zaproponował, żeby zmniejszyć o 72.000 zł wydatki na wykonanie wspomnianej dokumentacji. Wójt Jarosław Chodorski tłumaczył, że w tym roku i tak nie będzie w stanie zrealizować tego zadania. Warto dodać, że umowa na wykonanie koncepcji została podpisana w sierpniu br.
– Wpisaliśmy do budżetu zadanie dotyczące wykonania dokumentacji projektowej. Niestety została wykonana, i to też nie do końca, koncepcja, którą pan wójt odesłał do projektantów. Jeżeli pan wójt, który nie jest człowiekiem technicznym, wyłapuje błędy w koncepcji, którą robi fachowiec, to te musiały być bardzo duże – powiedział Witold Modzelewski, przewodniczący Rady Gminy.
Skrzyżowanie ul. Modlińskiej i Chotomowskiej jest szczególnie niebezpieczne w godzinach porannych. Dochodzi tam do kolizji, natomiast korki sięgają nawet szkoły w Chotomowie. Radni nie ukrywali, że przebudowa skrzyżowania powinna być priorytetowym zadaniem.
– Koncepcja została przygotowana. Zostały wykryte błędy, została odrzucona i wróciła do projektanta. Projektant potrzebuje 2 tygodnie na poprawę tej koncepcji i będzie dalej projektować. Jeśli będzie przygotowana koncepcja tego skrzyżowania, to będziemy ją omawiać. Od państwa zależy, w którą stronę pójdziemy – zwrócił się do radnych wójt Chodorski.
– Powiedział pan, że jak będzie gotowa koncepcja, to pan nas zaprosi. Nie! My chcemy w tej koncepcji uczestniczyć i być krok wcześniej, żeby wspólnie wymyślać te koncepcje. Razem z panem, projektantami i innymi osobami – odpowiedział radny Marek Zieliński.
Radni nie poparli prośby urzędu, by w tegorocznym budżecie zmniejszyć środki finansowe na tak ważną inwestycję. Nie ukrywali, że pozostawiając pieniądze, będą mieli pewność, iż w następnym roku prace będą realizowane. Z kolei włodarze przekonywali, że środki zostaną ponownie zabezpieczone w trakcie następnego roku, ale – jak zauważył radny Mariusz Grzybek – tych nie dopatrzył się w opracowywanym projekcie przyszłorocznego budżetu. Można zatem domyślać się, że radni już teraz chcieli mieć wszystko czarno na białym, aby inwestycja „przypadkiem” nie poszła w odstawkę.
– Intencją radnych jest całkowita gwarancja, że te środki będą przeznaczone. Takie same, większe czy mniejsze… Nie chcemy burzyć harmonogramu budżetowego, ale ważne jest dla nas, żeby te środki były zabezpieczone, bo ta inwestycja jest priorytetowa dla wielu z nas – stwierdził radny Wojciech Nowosiński, który w wyborach startował z komitetu obecnego wójta.
Jabłonna Dla Mieszkańców