Jelonek potrzebował pomocy strażaków

W poniedziałkowy poranek strażacy z Jabłonny i Legionowa pospieszyli na pomoc młodemu jelonkowi, który uwięził się pomiędzy przęsłami ogrodzenia zespołu pałacowo-parkowego w Jabłonnie. Jak często dochodzi do tego typu zdarzeń?

W poniedziałek (6.04) o godz. 6.34 straż pożarna została zadysponowana do interwencji przy ul. Modlińskiej w Jabłonnie, gdzie młody jeleń zaklinował się w ogrodzeniu pobliskiego parku. Strażacy przy pomocy sprzętu hydraulicznego rozgięli ogrodzenie i uwolnili jelonka.

Okazuje się, że nie jest to pierwszy przypadek, kiedy jeleń bądź sarna próbują przedostać się przez to ogrodzenie. W poprzednim roku strażacy musieli interweniować trzykrotnie.

Jak zwierzęta reagują w trakcie udzielania im pomocy? – Na ogół spokojnie, ponieważ nie mają zbytniej możliwości ruchu, ale da się zauważyć, że stresują się. Po rozgięciu prętów szybko oddalają się. Kiedy jedziemy do takiej interwencji, na ogół jest wcześnie rano, można więc domniemywać, że zwierzę wpadło w nocy i jest już osłabione, przez co nie wykazuje agresji. Niemniej trzeba zachować ostrożność, ponieważ są to jednak dzikie zwierzęta – tłumaczy prezes OSP Jabłonna Krzysztof Goślicki.

A tak wyglądała interwencja z 2018 roku, kiedy pomoc była udzielana sarnie:

fot. główne ilustracyjne, pixabay