Radni nie byli głodni
Na sesje Rady Gminy powróciła przerwa obiadowa, o którą w styczniu apelował radny Tomasz Wodzyński. Był też słodki poczęstunek.
Podczas styczniowego posiedzenia rady, T. Wodzyński zdenerwowany przeciągającymi się obradami, zaproponował, by w przyszłości nie zapominano o przerwie obiadowej w trakcie sesji. Od dawna wiadomo przecież, że dobre jedzenie wpływa pozytywnie m.in. na zły nastrój.
Na środowym posiedzeniu radni wykonali wniosek T. Wodzyńskiego i powrócili do tradycji przerw obiadowych. Przewodniczący Rady Gminy zarządził półgodzinny obiad tuż przed godz. 14.00. Cena posiłku wynosiła 15 zł od osoby, na listę mogli wpisać się wszyscy chętni.
Nie zabrakło również słodkiego poczęstunku. Uczestniczki warsztatów gastronomicznych przy Powiatowym Centrum Integracji Społecznej w Legionowie przygotowały do degustacji świątecznego mazurka.
Jabłonna Dla Mieszkańców