Chotomów to nie miejsce do gry w piłkę nożną
– Informujemy, że w pierwszej połowie sierpnia w szkole podstawowej w Chotomowie nie będą odbywały się dyżury animatora sportu – czytamy na stronie internetowej Urzędu Gminy. Jeszcze w czerwcu pracownik wójta Jarosława Chodorskiego zapewniał, że dzieci z Chotomowa będą miały przygotowaną opiekę animatora na czas wakacji od poniedziałku do soboty.
Przez połowę sierpnia dzieci i młodzież z Chotomowa nie mogą liczyć na obecność animatora sportu w tamtejszej szkole podstawowej. Właśnie ma przerwę wakacyjną i wróci do pracy dopiero 18 sierpnia. Wtedy będzie pełnił dyżury we wtorki i czwartki w godz. 16.00-20.00 oraz w soboty w godz. 10.00-18.00.
Jak okazało się, w połowie czerwca podczas posiedzenia Komisji Spraw Społecznych radni zostali wprowadzeni w błąd przez urzędniczkę.
– Animatorzy nie mają przerwy wakacyjnej, więc pracują również w sierpniu – zapewniała radnych.
Urzędniczka przekonywała, że jeśli będzie trzeba, gmina zatrudni dodatkowego animatora sportu, dzięki czemu dzieci będą mogły korzystać z boiska od poniedziałku do soboty. Niestety rzeczywistość zweryfikowała wypowiedziane słowa.
– Chcieliśmy pograć z kolegami, ale niestety boisko jest zamknięte. Musimy grać pod domem albo na ulicy – skarżą się nam młodzi chłopcy.
Na szczęście gmina znalazła rozwiązanie problemu, na wypadek gdyby na boisku nie było animatora, a chętni chcieliby pokopać piłkę. Urzędniczka jeszcze w czerwcu mówiła, że wystarczy sporządzić listę dzieci, we wniosku napisać od której godziny do której chcą grać w piłkę, po czym ta informacja zostanie przekazana do szkoły, która wtedy bez żadnych problemów będzie mogła wpuścić dzieci na boisko.
Zawsze jednak można ominąć biurokrację i pojechać do Jabłonna. Tam za Domem Ogrodnika animator pracuje przez cały sierpień: od poniedziałku do piątku w godz. 16.00-20.00 oraz co drugi weeekend w godz. 10.00-18.00.
Jabłonna Dla Mieszkańców