Zatrzymano autobus i wezwano pogotowie do pasażera

W późnych godzinach wieczornych autobus linii 723 miał przymusowy, blisko półgodzinny postój w Jabłonnie. Powód? Jeden z pasażerów spadł z fotela i potrzebował pomocy medycznej. Na przystanek przy Domu Ogrodnika wezwano pogotowie ratunkowe.

– Około godz. 23.00 autobus ZTM stał na światłach awaryjnych przy poczcie w Jabłonnie. Obok była karetka na sygnałach. Coś musiało się stać – informował nas jeden z czytelników.

Jak okazało się, o godz. 22.37 w autobusie linii 723, który jechał do Legionowa Przystanek doszło do nieprzyjemnego zdarzenia. W związku z tym pojazd musiał zatrzymać się na przystanku Szkolna.

– Według relacji kierowcy podczas jazdy autobusu nieznany pasażer spadł z fotela w przedziale pasażerskim. Pomocy medycznej mężczyźnie udzieliło pogotowie ratunkowe. Autobus włączył się do ruchu z 29-minutowym opóźnieniem z miejsca zdarzenia – informuje Igor Krajnow z ZTM.

Udało się nam ustalić, że po ponownym włączeniu się autobusu do ruchu, pasażer jeszcze przez chwilę przebywał w karetce.

Jabłonna Dla Mieszkańców, fot. zdjęcie poglądowe