Obchody 95. rocznicy Bitwy Warszawskiej. Mieszkańcy pamiętali, włodarze nie

Dziś w całym kraju odbywały się uroczystości upamiętniające 95. rocznicę Cudu nad Wisłą. „Jabłonna Dla Mieszkańców” nie zapomniała o bitwie, która uratowała Europę przed nadciągającą falą bolszewizmu i w imieniu mieszkańców gm. Jabłonna zapaliliśmy biało-czerwone znicze przed tablicą upamiętniającą stacjonowanie gen. Władysława Sikorskiego i jego sztabu w Jabłonnie w latach 1920-1921.

Bitwa Warszawska została uznana za 18. przełomową bitwę w historii świata. Przez wzgląd na historię powinna trwać w naszej pamięci, bo pamięć to naród. Należy zatem życzyć, aby męstwo żołnierzy poległych w 1920 roku zrodziło męstwo mające na uwadze suwerenność w wymiarze politycznym, kulturowym, moralnym, duchowym i gospodarczym.

Niestety w tym roku gmina nie przygotowała na okazję 95. rocznicy Cudu nad Wisłą (jak i Święta Wojska Polskiego) żadnych uroczystości patriotycznych. Wójt Jarosław Chodorski zapomniał lub po prostu nie chciał zarządzić, by na słupach w gm. Jabłonna w dniu tego święta narodowego powiewały biało-czerwone flagi. Włodarze nie złożyli też kwiatów i zniczy przed tablicą przy Urzędzie Gminy. O 95. rocznicy Bitwy Warszawskiej pamiętali tylko mieszkańcy.

Jabłonna Dla Mieszkańców