Na Serdecznej bylejaka inwestycja

W kwietniu wójt obiecał mieszkańcom ulicy Serdecznej w Chotomowie, że ich droga zostanie odtworzona po robotach kanalizacyjnych oraz że jej wysokość nie będzie powodowała zalewania ich posesji. Minął miesiąc i według mieszkańców nic w tej sprawie nie zrobiono. Posesje dalej są zalewane, natomiast droga nadal jest w kiepskim stanie i pełno jest śmieciowego kruszywa.

12 maja mieszkańcy ul. Serdecznej złożyli kolejne pismo do Urzędu Gminy, w którym zwrócili się o pilne wykonanie remontu ich ulicy. W połowie listopada 2016 roku rozpoczęły się tam prace związane z budową kanalizacji sanitarnej, natomiast 10 kwietnia br. roboty polegające na odtworzeniu nawierzchni. Inwestycji nadal nie dokończono, a droga jest w opłakanym stanie.

– Budowa kanalizacji w ciągu ulicy Serdecznej została już zakończona – ponawiamy prośbę o wykonanie remontu przedmiotowej drogi z usunięciem złej jakości kruszywa z recyklingu, wykonaniem odwodnienia i zachowaniem pierwotnej niwelety drogi, zgodnie z zapowiedzią złożoną publicznie na sesji Rady Gminy – napisali do wójta mieszkańcy ul. Serdecznej.

Na kwietniowej sesji pojawiło się kilkunastu mieszkańców, którzy zauważyli, że do odtworzenia drogi po robotach kanalizacyjnych, użyto kruszywa słabej jakości z recyklingu, a poziom drogi jest już istotnie wyższy aniżeli jeszcze przed rozpoczęciem prac. Dodali również, że dotychczasowe prace były wykonywane bez jakichkolwiek pomiarów, tj. na oko.

– Interweniowaliśmy w tej sprawie do wykonawcy i urzędnika gminnego, którzy twierdzili, że mają tak dobre oko, że nie potrzebują wykonywania pomiarów, bo wiedzą, w którą stronę woda będzie spływała. Póki co woda płynie, przynajmniej jeśli chodzi o moją posesję, w stronę mojej bramy – stwierdziła jedna z mieszkanek, dodając po chwili, że podobny problem dotyczy także innych miejsc.

W trakcie dyskusji padły deklaracje wicewójta Marcina Michalskiego, że podniesienia terenu nie będzie i inwestycja nie będzie odbierana tylko na oko oraz wójta Jarosława Chodorskiego, że droga nie będzie podniesiona do takiej wysokości, żeby dochodziło do zalewania posesji. Wójt obiecał, że to zostanie wyjaśnione.

– Prace zostały wstrzymane, a całą inwestycję kończymy w październiku – dodała Agnieszka Sobczak, naczelnik Wydziału Inwestycji.

Mieszkańcy dopytywali, kiedy z drogi zostaną uprzątniecie gwoździe, śruby, resztki okien oraz różnego rodzaju śmieci, które zostały wykorzystane do jej odtworzenia.

– Firma powinna natychmiast wysłać pracowników, żeby przeszli centymetr po centymetrze i wyciągnęli to, co tam jest. A tam jest towar po 12 zł, gdzie w kruszywo idą wszystkie śmieci. Jest to najgorszy rodzaju szmelcu, jaki widziałem – powiedział radny Arkadiusz Syguła.

Jeszcze przed sesją Urząd Gminy przekazał nam, że położenie destruktu spowoduje dalsze podniesienie poziomu drogi.

– W związku z różnicami wysokości poszczególnych posesji wykonanie nakładki na istniejącej podbudowie spowoduje wyniesienie poziomu drogi o ok. 2-10 cm – poinformował Michał Smoliński, kierownik Referatu Marketingu i Komunikacji Społecznej. – Ul. Serdeczna posiada szerokość drogi ok. 3,5-4 m. Odległość od przeciwległych ogrodzeń sięgają miejscami 5 m a różnice poziomów miejscami 50 cm. Tym samym nie jest możliwe odtworzenie drogi dopasowując się do przyległych posesji gdyż nie zniweluje to różnicy wysokości. W takiej sytuacji tj. wąskiej ulicy i różnicy wysokości jedynym możliwym utwardzeniem jest wypośrodkowanie poziomu ulicy, co skutkuje podniesieniem poziomu względem niektórych posesji. Należy również zwrócić uwagę, że niektóre z działek położonych przy ul. Serdecznej już przed rozpoczęciem realizacji kanalizacji znajdowały się poniżej istniejącej drogi – dodał.

Należy ufać, że wójtowie wywiążą się ze złożonych deklaracji i wykonają inwestycję w sposób profesjonalny. Na razie jest – delikatnie mówiąc – bylejak.

O ul. Serdecznej pisaliśmy już TUTAJ i TUTAJ.

Jabłonna Dla Mieszkańców