Gmina tonie w długach. Chodorski zadłuża ją jeszcze bardziej!

Gmina Jabłonna jest w coraz gorszej kondycji finansowej. W tym roku zadłużenie wzrośnie do blisko 35 milionów złotych. W następnej kadencji dług będzie jeszcze większy – wójt Chodorski planuje, że wyniesie prawie 55 milionów złotych. Tak ogromne zadłużenie będzie spłacane do 2040 roku!

– Kwota długu na dzień 31 grudnia 2018 roku planowana jest na kwotę 34.959.880 zł i zwiększy się do kwoty 54.473.000 zł w roku 2021 (ponad 55% zadłużenia). Dane te wskazują na konieczność prowadzenia dużej dyscypliny finansów, ażeby nie utracić płynności finansowej i możliwości spłaty długu – czytamy w uchwale dotyczącej Wieloletnie Prognozy Finansowej Gminy Jabłonna.

Gm. Jabłonna jest rekordzistą wśród gmin powiatu legionowskiego pod względem długości WPF. W przypadku naszej gminy WPF została uchwalona na lata 2018-2040. Dla porównania sąsiednie Legionowo uchwaliło WPF do 2022 roku, Wieliszew – do 2029 roku, Nieporęt – do 2026 roku, natomiast Serock – do 2027 roku.

W przypadku naszej gminy tak wydłużona w latach WPF spowodowana jest tym, że wójt Jarosław Chodorski zamierza znacząco zwiększyć zadłużenie gm. Jabłonna.

– Z uwagi na planowane zwiększenie zadłużenia Gminy poprzez sprzedaż innych papierów wartościowych (obligacji), wykup zaplanowano do roku 2040 i na taki też okres sporządzono projekt Wieloletniej Prognozy Finansowej, która dotychczas kończyła się na roku 2030 – czytamy w uchwale.

W ubiegłym roku dług gm. Jabłonna wyniósł ok. 10,7 mln zł. W tym roku zwiększy się do kwoty ok. 35 mln zł, a w następnej kadencji będzie jeszcze większy. Jeśli w grudniu br. do urzędu przyjdzie nowy wójt, odziedziczy po J. Chodorskim zadłużenie wynoszące nawet ok. 54,5 mln zł.

Według obecnych prognoz dług zostanie spłacone w 2040 roku. A jak pod tym względem prezentują się inne gminy? Legionowo będzie miało największy dług w 2018 roku – ok. 16,9 mln zł, natomiast Nieporęt w 2019 roku – ok. 20,1 mln zł. W pierwszym przypadku zadłużenie zostanie spłacone do 2022 roku, natomiast w drugim do 2026 roku.

dlug

Jabłonna spłaci zadłużenie w 2040 roku (fot. Urząd Gminy)

J. Chodorski zaplanował w 2018 roku, czyli w tzw. roku wyborczym, wydatki na poziomie ok. 133,7 mln zł. Jednak jak wskazuje WPF zadłużanie gminy nie będzie szło w parze z wydatkami. W kolejnym roku wójt planuje zmniejszyć je do poziomu ok. 108,9 mln zł, w 2020 roku do ok. 103,4 mln zł, w 2021 roku do ok. 99,2 mln zł, natomiast w latach 2022-2040 będą utrzymywać się w przedziale 86-89 mln zł.

– RIO wskazuje, że wskaźniki naszej płynności są na granicy wytrzymałości i trzeba dużej dyscypliny finansów, żeby było OK. Aczkolwiek są na tyle pozytywne, że opinia RIO jest pozytywna, a nie negatywna. Ale trzeba bardzo tego wszystkiego pilnować – tłumaczyła podczas ostatniej sesji Beata Stolarska, skarbnik gminy.

RIO zwróciło uwagę, że w latach 2020-2033 prognozowane obciążenie budżetu gm. Jabłonna ze spłatami długu oraz kosztami jego obsługi kształtuje się tylko nieznacznie poniżej dopuszczalnego wskaźnika. Wydając opinię uwzględniono założenie, że po 2021 roku nie będą już zaciągane nowe zobowiązania wpływające na dług.

– Proszę zwrócić uwagę na opinię RIO odnośnie poziomu długu w 2021 roku i kolejnych latach. Tutaj mamy niemalże 19 tysięcznych i 14 tysięcznych różnicy między maksymalnym poziomem zadłużenia naszej gminy. Panie wójcie, trzeba patrzeć bardzo mocno okiem gospodarczym w zakresie realizacji budżetów – mówił radny Adam Krzyżanowski.

Jabłonna Dla Mieszkańców