Doktor Jakimiak będzie przyjmował pacjentów do końca sierpnia

Dyrektor Jakimiak nie odejdzie na zaległy urlop i będzie pracował w Jabłonnie do końca sierpnia. Wójt Chodorski obiecał, że wypłaci mu ekwiwalent za niewykorzystane dni urlopowe. Nie będzie paraliżu służby zdrowia?

W maju informowaliśmy o kryzysie w jabłonowskiej służbie zdrowia. Jacek Jakimiak, dyrektor Samodzielnego Zespołu Publicznych Zakładów Opieki Zdrowotnej w Jabłonnie złożył wymówienie i zapowiedział swoje odejście z pracy.

– Nie chcę dalej zarządzać publicznym zakładem, którego organ założycielski preferuje konkurencyjną prywatną przychodnię – mówił nam dyrektor Jakimiak.

Podczas czerwcowego posiedzenia Rady Gminy temat służby zdrowia ponownie wrócił pod obrady.

– Wiemy, że pana Jakimiaka nie będzie od 1 września. Ale ma jeszcze urlop, prawdopodobnie od 15 lipca. Czyli tak naprawdę przez półtora miesiąca nie będziemy mieli żadnego lekarza. Jaki mamy plan, żeby w tym czasie została zachowana ciągłość leczenia naszych mieszkańców? – zapytał radny Marek Zieliński.

Urząd Gminy poinformował, że do końca sierpnia zatrudniono 4 lekarzy na tzw. godziny, w tym jednego z uprawnieniami medycyny rodzinnej. Naczelnik Wydziału Oświaty, Sportu i Spraw Społecznych dodał również, że dyrektor Jakimiak złożył we wtorek dokument, według którego zgłosił chęć wykonywania swoich obowiązków do końca sierpnia, jeżeli za niewykorzystany urlop otrzyma ekwiwalent.

Wójt Jarosław Chodorski zapowiedział w trakcie sesji, że ekwiwalent zostanie wypłacony.

Warto wiedzieć, że jeśli wójt nie wyraziłby na to zgody, to dyrektor zgodnie z prawem przed zakończeniem kontraktu musiałby wykorzystać wszystkie zaległe dni urlopowe, przez co nie mógłby przyjmować pacjentów już w lipcu.

Jabłonna Dla Mieszkańców