Wyrzucono w błoto prawie 1,5 miliona złotych!
Dokumentacja projektowa, na którą gmina wydała blisko 1.500.000 zł, na budowę kanalizacji i wodociągów jest nieaktualna. Nowy wójt nadal nie jest w stanie przedstawić pomysłu na realizację inwestycji wodno-kanalizacyjnych.
Na lutowej sesji Rady Gminy odbyła się debata na temat skanalizowania i zwodociągowania gm. Jabłonna. Z przygotowanej przez urzędników prezentacji można było dowiedzieć się, że Jabłonna dysponuje 17 km sieci kanalizacyjnej i 6,4 km wodociągowej, Chotomów 1,1 km kanalizacyjnej i 0,9 km wodociągowej oraz Janówek Drugi 2 km wodociągowej. Obecnie całkowicie skanalizowana jest tylko wschodnia część wsi Jabłonna, gdzie znajdują się osiedla wzniesione przez deweloperów.
Urząd Gminy poinformował mieszkańców, że już nieaktualne są dokumentacje projektowe m.in. na budowę kanalizacji na ul. Milenijnej, Brzozowej, Dereniowej i Dworkowej w Jabłonnie oraz w znacznej części Chotomowa. Zostały one stworzone za czasów urzędowania poprzedniej wójt – Olgi Muniak, która wydała na ich opracowanie prawie 1.500.000 zł. Dzisiaj są już bezużyteczne.
Prezentacja przygotowana m.in. przez Marcina Michalskiego, zastępcę wójta odnosiła się przede wszystkim do przeszłości. Zabrakło w niej punktów mówiących o planach dotyczących inwestycji wodno-kanalizacyjnych w nowej kadencji władz samorządowych. Wytknął to Witold Modzelewski, przewodniczący Rady Gminy.
– Nie chciałbym, żeby państwo pomyśleli, że przyjechał tutaj czarodziej z teczką i wszystko jest do zrealizowania. To będzie wieloletni proces, ponieważ teraz zaczynamy pracę od zera – bronił się wicewójt Michalski.
– Tak naprawdę nie powiedział pan nic, ani słowa o perspektywach, które nas czekają. Rozumiem, że jest pan zastępcą wójta krótko, ale dwa tygodnie siedzenia w dokumentach do czegoś zobowiązuje. Niech ktoś powie ludziom, kiedy mogą mieć wodę i kanalizację – skomentował radny Arkadiusz Syguła.
– Państwo w przeszłości już wszystko usłyszeli odnośnie perspektyw i cudów, które mają być zrealizowane. Nie zamierzam obiecywać czegoś, czego na dziś nie możemy obiecać – odpowiedział Marcin Michalski.
Gdy zapytano wójta na co dokładnie zostaną wydane środki finansowe zarezerwowane w budżecie na zwodociągowanie Chotomowa, Jarosław Chodorski zobowiązał się, że przygotuje tę informację na marcową sesję Rady Gminy. Co ciekawe, z wcześniejszą wypowiedzią wicewójta dotyczącą “pracy od zera” nie zgodził się Leszek Gronau, naczelnik wydziału inwestycji i rozwoju, który zauważył, że “gmina absolutnie nie jest na poziomie zerowym, tylko na takim, który na pewno nie jest zadowalający”. Głos zabrali również mieszkańcy, poniżej prezentujemy wybrane wypowiedzi.
– Gdzie byli radni, kiedy realizowano projekty, które teraz można wyrzucić do kosza? Przez dwie kadencje radni nie pilnowali wydawanych pieniędzy. Co radni zrobili, żeby skontrolować gminę z wykonywanych inwestycji? – pytał mieszkaniec.
– Kiedy gmina zacznie działać na korzyść mieszkańców, a nie będzie budować kolejne osiedla? Rozumiem, że są wam potrzebne pieniądze, więc ściągacie inwestorów, wycinacie lasy i zostawiacie nas bez dróg i kanalizacji. Tylko chcecie, żebyśmy wam wiecznie płacili za wszystko – dodała kolejna mieszkanka.
– Chcę, żeby znaleziono winowajcę. Większość pieniędzy podatników poszło sobie. Był winny, a teraz nie ma winnego, bo rozmył się – komentowano dalej.
– To są nasze pieniądze. Jeżeli w gminie siedzą prawnicy, biorą duże wynagrodzenia i nic nie robią, to po co tam jesteście? Żebyśmy my płacili? Obserwuję pana wójta, jest taki radosny i nie wiem, czy zdaje sobie sprawę, że przejął władzę po poprzednikach, po których nadal nie są wyjaśnione kwestie prawne. Gmina sprzedaje lasy, robi cuda, ludzie są pozostawieni sami sobie, a pan wójt prezentuje teraz amerykański uśmiech – powiedziała mieszkanka.
– Przypominam, że nasza gmina to nie tylko Chotomów, ale też wsie zachodnie. Może warto stworzyć kompleksową koncepcję skanalizowania i zwodociągowania całej gminy? – kontynuowała kolejna.
W najbliższych dniach na łamach naszego serwisu pojawią się artykuły dotyczące kwestii wodno-kanalizacyjnych na terenie wsi zachodnich.
Jabłonna Dla Mieszkańców