Strażacy pędzili z jednego zgłoszenia na drugie

To był gorący wieczór dla strażaków z JRG Legionowa i OSP Jabłonna! W środę w odstępie zaledwie kilkudziesięciu minut dwukrotnie ruszali do akcji w tej samej miejscowości. Najpierw zgłoszenie dotyczyło podejrzenia, że w jednym z mieszkań w Jabłonnie może znajdować się osoba potrzebująca pomocy, a chwilę później doszło do stłuczki na ulicy Zegrzyńskiej.

Pierwsze wezwanie wpłynęło o godzinie 18.06. Strażacy z JRG Legionowo i OSP Jabłonna, wraz z zespołem ratownictwa medycznego i policją, zostali skierowani na ul. Instytucką. Zgłoszenie dotyczyło konieczności wejścia do mieszkania, w którym mogła przebywać osoba wymagająca pomocy medycznej. Działania trwały około 50 minut.

Zanim zdążyli wrócić do bazy, o 18.59 wpłynęło kolejne zgłoszenie – tym razem o wypadku drogowym na ul. Zegrzyńskiej. Na miejscu okazało się, że zderzyły się dwa samochody osobowe. Strażacy natychmiast zabezpieczyli teren, a ratownicy medyczni przebadali uczestników kolizji. Na szczęście nikt nie wymagał hospitalizacji i wszyscy pozostali na miejscu zdarzenia. Działania służb trwały około godziny. W akcji ponownie uczestniczyły zastępy z JRG Legionowo i OSP Jabłonna, a także policja i ZRM.

To był pracowity wieczór dla druhów i strażaków zawodowych – dwa wezwania w ciągu niespełna godziny w tej samej miejscowości to niecodzienna sytuacja, nawet dla doświadczonych ratowników.

Fot. KP PSP w Legionowie