Oświata, czyli temat tabu w Urzędzie Gminy
– Ile mamy dzieci pięcioletnich w oddziale przedszkolnym w szkole? – zapytał na posiedzeniu Komisji Spraw Społecznych radny Paweł Krajewski. Nie uzyskał odpowiedzi, ponieważ nikt z urzędu nie był w stanie jej przedstawić. Urząd nie chce odpowiedzieć, co dzieje się z naczelnikiem Wydziału Oświaty, Sportu i Spraw Społecznych.
W środę, 17 czerwca odbyło się posiedzenie Komisji Spraw Społecznych, podczas którego radni dyskutowali na temat m.in. Akcji Lato 2015. Z racji, że w zajęciach będą mogły uczestniczyć dzieci od szóstego roku życia, zastanawiano się nad ofertą przygotowaną dla pięciolatków z oddziałów przedszkolnych w szkole.
Radny Krajewski zapytał, ile jest takich dzieci na terenie gm. Jabłonna. Niestety na to pytanie nie umiał odpowiedzieć ani wicewójt Marcin Michalski, ani pozostali urzędnicy. Poinformowano radnych, że informacja zostanie im przedstawiona w najbliższy poniedziałek, kiedy urzędniczka odpowiedzialna za kwestie oświatowe będzie obecna w pracy. To oznacza, że radni otrzymają odpowiedź ponad tydzień od chwili rozpoczęcia zapisów na Akcję Lato 2015.
– Śmiem twierdzić, że zostawiamy na lodzie 50 dzieci – mówił P. Krajewski.
Radni nie uzyskali od urzędników nawet odpowiedzi, czy oddziały przedszkolne dla pięciolatków istnieją przy obu szkołach podstawowych na naszym terenie, czy tylko przy jednej z nich. – Są pięciolatki w zerówce w Chotomowie – odpowiedział dopiero dziennikarz jednej z lokalnych gazet.
Członkowie Rady Gminy narzekali, że już nie pierwszy raz zdarzyło się, że urząd nie jest w stanie przedstawić danych, o które proszą podczas posiedzeń. – W Komisji Oświaty spotykamy się i nic. Przychodzimy tylko na zasadzie, żeby tracić czas. Skoro jest temat, powinniśmy mieć go przedstawiony – mówił radny Arkadiusz Syguła.
– Jako radna wiem już od dłuższego czasu, że na pewne pytania nie dostanę odpowiedzi – komentowała Teresa Gałecka, przewodnicząca Komisji Spraw Społecznych.
Na pytania związane z oświatą mógłby odpowiedzieć Krzysztof Śliwiński, naczelnik Wydziału Oświaty, Sportu i Spraw Społecznych, ale od 27 kwietnia nie pojawia się na sesjach i posiedzeniach merytorycznych komisji.
– Pan Krzysztof Śliwiński jest zatrudniony w Urzędzie Gminy Jabłonna od dnia 2 kwietnia 2015 roku. Od dnia 27 kwietnia br. przebywa na zwolnieniu lekarskim. Zwolnienie lekarskie obowiązuje do dnia 26 maja 2015 r. – poinformował 13 maja Michał Smoliński, kierownik Referatu Marketingu i Komunikacji Społecznej.
Miesiąc później postanowiliśmy sprawdzić, czy naczelnik wrócił do pracy. Odpowiedź nas zaskoczyła. – W związku z tym, że Pan Krzysztof Śliwiński pracujący na stanowisku Naczelnika Wydziału Oświaty, Sportu i Spraw Społecznych, nie jest funkcjonariuszem publicznym, informacja, o którą Pan prosi nie stanowi informacji publicznej – napisała Dorota Staśkiewicz, podinspektor ds. marketingu i komunikacji społecznej w odpowiedzi na zapytanie prasowe naszego dziennikarza. Urzędniczka dodała jedynie, że naczelnik nie został powołany w skład komisji konkursowej, która niedawno obradowała w celu wyłonienia kandydata na dyrektora Publicznego Gimnazjum w Chotomowie, ze względu na jego usprawiedliwioną nieobecność.
O komentarz poprosiliśmy Sławomira Markowskiego, radcę prawnego, który obsługuje jabłonowski Urząd Gminy. Według niego funkcjonariuszami publicznymi są tylko wójt, zastępca wójta, sekretarz i skarbnik, a pozostali urzędnicy już nie. – Jeżeli macie państwo inne zdanie, możecie na drodze prawnej dochodzić swoich racji. Opieram się na treści przepisów i mojej interpretacji. Może się mylę, może nie. Są od tego organy, aby rozstrzygnąć takie kwestie. Jeżeli przegram, poniesiemy wszelkie konsekwencje – dodał.
Interpretacja Urzędu Gminy i radcy prawnego kłóci się z art. 115 § 13 pkt 4 Kodeksu Karnego, który mówi wprost, że: „Funkcjonariuszem publicznym jest osoba będąca pracownikiem administracji rządowej, innego organu państwowego lub samorządu terytorialnego, chyba że pełni wyłącznie czynności usługowe, a także inna osoba w zakresie, w którym uprawniona jest do wydawania decyzji administracyjnych „. Do sprawy wrócimy.
Jabłonna Dla Mieszkańców