Ferie tuż tuż, a gmina jeszcze niegotowa
Mimo że już za kilka dni rozpoczną się ferie zimowe, dzieci z gm. Jabłonna mają tylko częściowo przygotowaną ofertę zajęć. Czy wójt znajdzie środki na organizację zajęć w szkołach?
Podczas poniedziałkowych obrad Komisji Oświaty, Kultury i Sportu poruszono temat przygotowywanych przez gminę zajęć dla dzieci, które w ferie zostaną w domach. Obecnie istnieje możliwość wzięcia udziału tylko w warsztatach organizowanych przez GCKiS.
– W ubiegłych latach mieliśmy na listach zapisanych ok. 100-130 dzieci. Jednak niektóre dzieci przychodziły raz albo dwa, a później już nie pojawiały się, jak i nie płaciły za zajęcia. W ten sposób blokowały miejsca. Z naszych usług korzystało faktycznie 60-80 dzieci – tłumaczył Grzegorz Przybyłowicz, dyrektor GCKiS.
GCKiS zakłada, że w te ferie 75 dzieci będzie mogło uczęszczać na zajęcia w godz. 9.00-14.00, natomiast pozostałe w godz. 14.00-16.00. Łącznie ośrodek jest przygotowany na przyjęcie maksymalnie ok. 200 uczestników. Dyrektor poinformował również, że chce, by rodzice zapisywali dzieci przynajmniej na cały tydzień zajęć bądź od razu na dwa tygodnie.
– Cały czas prowadzimy zapisy. Mamy uzgodnione z dyrektorami szkół, że możemy korzystać z sal gimnastycznych, tak samo bezpłatnie z basenu w godz. 10.00-14.00. Myślę, że do ferii jesteśmy lepiej przygotowani niż w ubiegłych latach – dopowiedział dyrektor Przybyłowicz.
Jak okazuje się, duży problem mogą stanowić dzieci w wieku 5-6 lat. Tylko w szkole podstawowej w Jabłonnie, do której uczęszcza ponad 1.000 uczniów, około połowa to dzieci w tym wieku.
– Społeczeństwo w Jabłonnie potrzebuje opieki dla najmłodszych dzieci od godz. 6.50 do 18.00. Rodzice pytają, czy w czasie ferii szkoła będzie czynna, ponieważ nie każdy ma możliwość pozostawienia dzieci u babci, dziadka czy cioci – zauważyła Agata Gołowicz, dyrektor Szkoły Podstawowej w Jabłonnie.
Co stanie się, jeśli oferta GCKiS nie będzie atrakcyjna właśnie dla najmłodszych dzieci, których na terenie gminy nie brakuje? W organizację zajęć mają włączyć się szkoły. Nadal jednak nie wiadomo, w jaki sposób, ponieważ gmina próbę realizacji tego pomysły wdrożyła dopiero parę dni przed początkiem ferii.
– Wiem, że istnieje potrzeba organizacji dla moich uczniów opieki w czasie ferii i podejmę się tego. Nie mam jednak zaplanowanych środków w budżecie na ten cel – poinformowała dyrektor Gołowicz.
Z kolei w Szkole Podstawowej w Chotomowie miało być dopiero prowadzone rozeznanie, czy również w tej miejscowości istnieje potrzeba organizacji zajęć. W piątek panie dyrektorki omówią z wójtem zakres ferii na terenie szkół. Czy Jarosław Chodorski znajdzie pieniądze na zapełnienie wolnego czasu uczniom z terenu gm. Jabłonna?
Jabłonna Dla Mieszkańców