Dzieci nadal nie jeżdżą do Włoch

Już prawie dwa lata trwa współpraca Jabłonny z włoską gminą Vignanello. Podczas ostatniej sesji jeden z radnych dopytywał o korzyści płynące z zawartego z czasem partnerstwa. Mimo że jednym z głównych celów miała być wymiana mieszkańców, nadal ze współpracy nie skorzystały dzieci i młodzież.

Panie wójcie, bardzo chciałbym dowiedzieć się jak wygląda współpraca z naszym miastem partnerskim we Włoszech. Wiązałem wielkie nadzieje, że w okresie wakacyjnym będzie jakakolwiek wymiana młodzieży, dzieci itd. Czy coś się dzieje w tej kwestii? – zapytał radny Zenon Chojnacki.

Wójt Jarosław Chodorski poinformował, że przez blisko dwa lata jedynie złożono wniosek o dofinansowanie na wymianę młodzieży, ale nie ma jeszcze rozstrzygnięcia. Wójt dodał, że na terenie naszej gminy był również realizowany – dofinansowany ze środków unijnych – wspólny projekt kilku gmin z terenu całej Europy, podczas którego była organizowana konferencja z zakresu promocji organizacji pozarządowych. Ponadto Włochów zaproszono na Święto Gminy.

Chciałbym zapytać o wymierne korzyści, bo to, że my ich zapraszamy, oni chętnie przyjeżdżają i dokładamy się do tego, to nie jest korzyść. Dla mnie korzyścią byłaby wymiana młodzieży czy dzieci i nauka języka. Tak samo konkretną korzyścią byłaby wymiana przedsiębiorców. Dlatego chciałbym wiedzieć, że oprócz towarzyskich spotkań i uścisków rąk jest coś więcej – mówił radny Chojnacki.

Miejmy nadzieję, że z czasem do Włoch udadzą się także uczniowie z jabłonowskich szkół, a nie tak jak do tej pory samorządowcy.

Jabłonna Dla Mieszkańców, fot. Urząd Gminy