Zwolnienia dla przedsiębiorców z gm. Jabłonna. Kto nie zapłaci podatku od nieruchomości?

Gmina Jabłonna zamierza zwolnić z podatku od nieruchomości za budynki przedsiębiorców, których działalność została czasowo ograniczona w związku z epidemią koronawirusa. Z takiej możliwości, przy obecnym kształcie projektu uchwały, będą mogły skorzystać także największe markety budowlane i spożywcze z terenu gm. Jabłonna, które na brak klientów nie narzekają.

Na dzisiejszą sesję Rady Gminy kierownictwo urzędu przygotowało projekt uchwały w sprawie zwolnienia z podatku od nieruchomości budynki lub ich części związane z prowadzeniem działalności gospodarczej, których podatnikami są przedsiębiorcy, których płynność finansowa uległa pogorszeniu w związku z ponoszeniem negatywnych konsekwencji ekonomicznych z powodu COVID-19. Zwolnienie ma obowiązywać od 1 kwietnia do 31 grudnia 2020 roku. Zgodnie z projektem uchwały zwolnienie nie będzie dotyczyć przedsiębiorców, którzy posiadali zaległości w podatku od nieruchomości na dzień 29 lutego 2020 roku.

Dla kogo zwolnienie?

Jeżeli Rada Gminy przegłosuje uchwałę, zwolnienie z podatku będzie przysługiwać każdemu przedsiębiorcy, „którego działalność została czasowo ograniczona na podstawie przepisów wprowadzających ograniczenia, nakazy lub zakazy w związku z wystąpieniem stanu zagrożenia epidemicznego lub stanu epidemii”.

Możliwe, że w związku z tym gminny budżet zostanie uszczuplony o około 1,4 mln zł.

Będą mogli skorzystać najwięksi przedsiębiorcy

Podczas posiedzenia Komisji Budżetowej radny Witold Modzelewski zwrócił uwagę, że zwolnienie z podatku od nieruchomości powinno dotyczyć tylko tych przedsiębiorców, którzy zgodnie z prawem mają zakaz prowadzenia działalności gospodarczych, np. restauracje, zakłady fryzjerskie, kosmetyczne, siłownie itd. Zapisy projektu uchwały sprawiają, że ze zwolnień będą mogły skorzystać duże markety budowlane i spożywcze, które pod względem finansowym nie odczuwają okresu epidemii, ale jednocześnie rząd narzucił na nie ograniczenia związane np. z liczbą klientów bądź wyznaczonymi godzinami dla seniorów.

– Boję się, że głównie z naszej uchwały skorzystają największe sklepy, które mamy na terenie gm. Jabłonna. Z dwóch największych podatek jest na poziomie 600 tys. zł rocznie. Też miały nakaz wprowadzenia ograniczeń w prowadzeniu działalności gospodarczej i to skwapliwie wykorzystają, żeby nie zapłacić tego podatku, mimo że dysponują ogromnymi środkami – mówił Witold Modzelewski.

[CZYTAJ TAKŻE] Urząd Gminy. Koronawirus może zabrać nawet 7 milionów złotych

Zdaniem wójta Jarosława Chodorskiego duzi przedsiębiorcy nie będą mogli skorzystać ze zwolnień, ponieważ obroty w większych marketach nie spadły. Wójt jednak zauważył, że nie wyróżnia ani mniejszych, ani większych przedsiębiorców. Dodał również, że ze zwolnień skorzystają tylko ci przedsiębiorcy, którzy złożą wnioski.

– Wielu pewnie z tych większych przedsiębiorców będzie chciało skorzystać z okazji, wynajmie sobie średnio zdolnego mecenasa, da mu tę uchwałę i powie, że nie musi płacić. Przekazałem uchwałę do kancelarii prawnej i zapytałem, czy jeżeli nie stracę obrotu, to czy muszę zapłacić podatek. Tak sformułowana uchwała sprawia, że nawet nie muszę pokazywać panu, że straciłem jakiekolwiek obroty, ponieważ mam ograniczenia wprowadzone ustawowo, na które pan się powołuje – tłumaczył radny.

Solidarność przedsiębiorców z mieszkańcami

Witold Modzelewski zauważył, że należałoby rozważyć pójście śladem okolicznych samorządów, które zaproponowały przedsiębiorcom, których obroty spadły podczas epidemii, ale nadal wykonują działalność gospodarczą, że zamiast zwolnienia z podatku, wydłużą im możliwość płatności najbliższej raty podatku do 30 września.

– Wszyscy będziemy ponosili straty i tymi stratami musimy podzielić się solidarnie. Gmina, samorząd, przedsiębiorcy i zwykli mieszkańcy, którzy w tej chwili tracą pracę, dochody i też ponoszą koszty. Jako przedsiębiorca chcę się z nimi solidaryzować i również ponieść część tych kosztów. Nie zwalniajcie nas z podatków, dajcie możliwość zapłacenia, kiedy polepszy się koniunktura. Zwolnijmy z podatków na okres 3 miesięcy przedsiębiorców, którzy rzeczywiście zgodnie z ustawą pracować i zarabiać nie mogą – mówił radny.

– Za chwilę okaże się, że potrzebujemy bardzo dużo pieniędzy, żeby wspomóc chociażby gminny ośrodek pomocy społecznej, bo zwróci się do niego wiele osób w bardzo ciężkiej sytuacji materialnej. Bierzemy kredyty, emitujemy obligacje, mamy przed sobą ogromne zadania inwestycyjne, ale nie zapominajmy, że samorząd to także zwykli ludzie, którzy płacą te 500-700 zł podatku gruntowego od domu i działek. A my nie robimy nic, żeby im pomóc. Może być tak, że skorzystają ci najwięksi i najmocniejsi, a zwykły szary zjadacz chleba obejdzie się smakiem – kontynuował Witold Modzelewski.

[CZYTAJ RÓWNIEŻ] Wójt nie chce oszczędzać. Wyemituje obligacje za 38 milionów złotych?

Radny obawia się, że jeśli ze zwolnień skorzystają wszyscy przedsiębiorcy, a nie tylko ci, którzy naprawdę potrzebują pomocy, w listopadzie bądź grudniu kierownictwo urzędu zaproponuje Radzie Gminy podniesienie podatku od nieruchomości budynku dla przedsiębiorców przykładowo o 2 zł od każdego metra.

Czego nie zakłada projekt uchwały?

Zgodnie z projektem uchwały, z pomocy w ramach zwolnień nie będą mogli skorzystać przedsiębiorcy, którzy dzierżawią lokale od osób prywatnych. Po macoszemu zostaną również potraktowani przedsiębiorcy, którzy do prowadzenia działalności wykorzystują przede wszystkim duże grunty, a ich biura mieszczą się w niewielkich budynkach. Mimo że państwo umożliwia samorządom zwolnienie z podatku od nieruchomości gruntów, budynków i budowli związanych z prowadzeniem działalności gospodarczej, jabłonowski urząd proponuje zwolnienie jedynie od nieruchomości budynku.

fot. pixabay