Zawiadomienie do prokuratury. Wójt i wicewójt działali na szkodę Gminy Jabłonna?

Urząd Gminy Jabłonna wypłacił ponad 45 tys. zł wójtowi Chodorskiemu w związku z wyrokiem zaocznym Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi Północ. Jeszcze przed wydaniem wyroku wicewójt Michalski ukrył przed Radą Gminy dokumenty sądowe. Możliwe, że Chodorski i Michalski poniosą konsekwencje tych działań. Sąd przywrócił termin do wniesienia sprzeciwu od wyroku, natomiast Prokuratura Rejonowa w Legionowie została zawiadomiona o możliwości popełniania przestępstwa.

Od kilku tygodni w Urzędzie Gminy trwa afera związana ze sprawą sądową, którą wójt Jarosław Chodorski wytoczył urzędowi. Powód? Wójt postanowił przed sądem dochodzić swoich racji odnośnie obniżenia wynagrodzenia. W maju Sąd Rejonowy wydał wyrok po myśli wójta i nakazał urzędowi wypłatę 45.334,80 zł odszkodowania oraz pokrycie kosztów sądowych. Okazało się jednak, że wyrok został wydany po zatajeniu przez wicewójta Marcina Michalskiego dokumentów sądowych, które zastępca wójta był zobowiązany przedstawić Radzie Gminy. Jak poinformował nas sąd, Rada Gminy była reprezentantem pozwanej Gminy Jabłonna, w związku z tym sąd zobowiązał w lutym wicewójta do przedłożenia pełnomocnictwa od rady. M. Michalski tego nie uczynił, przez co doprowadził do tego, że sąd pominął czynności dokonane z udziałem wicewójta i wydał wyrok niekorzystny dla Gminy Jabłonna, a korzystny dla wójta Chodorskiego. Należy dodać, że odbyły się cztery rozprawy sądowe, a wicewójt, który miał reprezentować Gminę Jabłonna, uczestniczył tylko w pierwszej. Radni o niekorzystnym wyroku dowiedzieli się dzień przed czerwcową sesją Rady Gminy, kiedy wójt Chodorski pochwalił się rozstrzygnięciem sądowym na swoim Facebooku.

Następnie urząd wypłacił pieniądze na konto wójta Chodorskiego w wyniku dyspozycji sekretarz Agnieszki Sobczak, która jednak odmówiła naczelnikowi Wydziału Budżetu i Finansów dołączenia do dyspozycji wyroku sądu.

– Zasada jest taka, że jeśli dokonuje się płatności ze środków publicznych, to musi to być potwierdzone dokumentami. Jeżeli zapadają wyroki sądu, to albo pan mecenas, który był stroną albo wydział merytoryczny przedkłada dyspozycję do przekazania środków i załącza stosowny wyrok. Tak było zawsze. Nawet w sytuacji, gdy płaciliśmy odszkodowanie z tytułu zwolnienia pracowników. Teraz jeżeli zdarzy się nam, że przegrywamy sprawy sądowe, to wyroki również są załączane. W tym jednym przypadku pani naczelnik, która zastępowała mnie podczas nieobecności, poprosiła o taki wyroki i niestety odmówiono – z bardzo niemiłym komentarzem – jego przedłożenia. Dostała polecenie służbowe i dyspozycję podpisaną przez panią sekretarz – poinformowała na sierpniowej sesji Beata Stolarska, skarbnik gminy.

Rada Gminy na tej samej sesji podjęła uchwałę, na mocy której radny Adam Krzyżanowski stał się pełnomocnikiem Gminy Jabłonna w zakresie próby wznowienia sprawy przed sądami. Radny wystosował wniosek do Sądu Rejonowego dla Warszawy Pragi Północ, w którym poinformował, że wicewójt zataił przed Radą Gminy pisma sądowe. Sąd przyznał rację A. Krzyżanowskiemu i przywrócił termin do wniesienia sprzeciwu od wyroku zaocznego. Sprzeciw został już złożony.

W ten poniedziałek A. Krzyżanowski złożył również zawiadomienie do Prokuratury Rejonowej w Legionowie o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa przez wójta Chodorskiego i wicewójta Michalskiego. Zawiadomienie dotyczy możliwości popełnienia przestępstwa polegającego na tym, iż wójt i wicewójt działając z góry powziętym zamiarem, z przekroczeniem uprawnień i niedopełnieniem obowiązków wyrządzili Gminie Jabłonna szkody w kwocie co najmniej 45.334,80 zł, poprzez doprowadzenie do wydania wyroku zaocznego w związku z niewykonaniem przez wicewójta zobowiązania nałożonego przez sąd.

– Na żadnym etapie sprawy Rada Gminy nie została poinformowana, że toczy się postępowanie. Wójt i wicewójt nie przekazali radzie jakichkolwiek informacji, mimo że mieli taki obowiązek. Zgodnie z ustawą o samorządzie gminnym i ustawą o pracownikach samorządowych przewodniczący rady wykonuje wobec wójta uprawnienia pracodawcy. Uzasadnione jest podejrzenie popełnienia przestępstwa ściganego z oskarżenia publicznego – informuje A. Krzyżanowski.

Wójt, wicewójt i sekretarz od tygodni odmawiają odpowiedzi na pytania dotyczące wypłaty odszkodowania.

Jabłonna Dla Mieszkańców