Wicewójt o montażu szyny w Legionowie: „Fakty medialne”

Temat montażu szyny schodowej w przejściu podziemnym PKP Chotomów powrócił pod obrady Rady Gminy. Kiedy w lutym wójt Chodorski zarzucił naszym sąsiadom z Legionowa, że na pewno nie uzyskali zgody od kolei na montaż szyny na PKP Legionowo, nikt nie spodziewał się, że miesiąc później może być jeszcze śmiesznej. Wicewójt zasugerował, że m.in. pismo podpisane przez zastępcę prezydenta Legionowa i sam montaż szyny są… faktami medialnymi.

W lutym radni zwrócili uwagę, że na PKP Legionowo w przejściu podziemnym zainstalowano szynę, która jest przeznaczona do wygodnego przenoszenia rowerów. Do tej pory rowerzyści musieli nosić rowery po schodach, z czym duże problemy miały osoby starsze i schorowane. Ta sama sytuacja dotyczyła, a raczej nadal dotyczy, PKP Chotomów. Tam szyna niestety nie została zainstalowana, mimo że od lat dopytują o nią mieszkańcy Dąbrowy Chotomowskiej i Chotomowa.

– Co do kwestii przejścia dla pieszych pod torami, omawialiśmy ją na spotkaniu z PKP i takiej zgody PKP nie ma. Legionowo takiej zgody nie uzyskało. Jak to jest zrobione (w Legionowie – przyp. red)? Nie wiem, może ktoś sobie prywatnie zrobił prowizorkę. Takiej zgody PKP nie wyrazi, bo nie będzie brało odpowiedzialności, że pani starsza będzie schodzić z rowerem i razem z nim spadnie – mówił ponad miesiąc temu wójt Jarosław Chodorski.

Kilka dni później uzyskaliśmy komentarz Miasto Legionowo.

– Wójt minął się z prawdą – mamy zgodę PKP na montaż szyny schodowej – prowadnicy dla rowerów na schodach przejścia podziemnego w kierunku budynku dworca stacji kolejowej „Legionowo” – poinformowała Tamara Mytkowska, kierownik Referatu Komunikacji Społecznej w Urzędzie Miasta Legionowa.

szyna

Podczas marcowego posiedzenia Rady Gminy temat legionowskiej szyny wrócił pod obrady. Specjalną prezentację przygotował radny Adam Krzyżanowski, który odniósł się m.in. do artykułu z Gazety Miejscowej, w którym została przytoczona wypowiedź T. Mytkowskiej, potwierdzająca uzyskanie zgody od PKP na montaż szyny.

Radny także skontaktował się z legionowskim urzędem i w ciągu jednego dnia otrzymał skan pisma, w którym Piotr Zadrożny, zastępca prezydenta Legionowa wystąpił do kolei z prośbą m.in. o montaż szyny schodowej. Radny otrzymał również skan pisma, z którego wynika, że nasi sąsiedzi z Legionowa mieli zgodę na instalację prowadnicy dla rowerów.

– W Legionowie za zgodą PKP bez najmniejszego problemu powstała stosowna szyna. Mieszkańcy Legionowa cieszą się nie z prowizorki, tylko z faktycznego wykonania prowadnicy. Skoro Legionowa może, to i w gm. Jabłonna też możemy – mówił radny.

Wójt Jarosław Chodorski nie wytłumaczył, dlaczego podczas wcześniejszej sesji wprowadził w błąd radnych i mieszkańców. W trakcie prezentacji radnego wyszedł i wrócił na sesję dopiero po zakończeniu tematu szyny. W imieniu wójta głos zabrał jego zastępca.

– Widzę, że mam do czynienia tutaj z pewnymi faktami medialnymi. Do tego nie będę się odnosił, bo jest to pewna narracja, z którą się nie utożsamiam – poinformował wicewójt Marcin Michalski.

– To nie jest fakt medialny, ponieważ jest to fakt rzeczywisty. Zjazd rowerowy został wykonany, otrzymałem dokumentację z Urzędu Miasta Legionowo w przeciągu jednego dnia. Ten fakt rzeczywisty jest potwierdzony dokumentami z podpisem pana wiceprezydenta – odpowiedział radny Krzyżanowski.

Następnie radni przegłosowali wniosek, w którym zaapelowali do wójta Chodorskiego o podjęcie rozmów z władzami kolei na temat możliwości montażu prowadnicy dla rowerów i zainstalowanie jej w 2017 roku.

Jabłonna Dla Mieszkańców