Upamiętnili walki na granicy Chotomowa i Legionowa

74 lata temu żołnierze Armii Krajowej wykoleili na granicy Chotomowa i Legionowa niemiecki pociąg wojskowy, który transportował do Warszawy hitlerowskie oddziały. Dziś przed symbolicznym pomnikiem Powstańców Warszawskich odbyły się uroczystości upamiętniające tamte wydarzenia. Kwiaty złożyli m.in. córka por. Stefana Krasińskiego (ps. Kacper), wychowankowie domu dziecka w Chotomowie, samorządowcy i kibice Legii Warszawa.

W środę, 1 sierpnia o godz. 10.00 przed pomnikiem na pograniczu Chotomowa i Legionowa odbyły się uroczystości patriotyczne z okazji 74. rocznicy wybuchu Powstania Warszawskiego. W obchodach wzięli udział m.in. Grzegorz Kubalski, członek Zarządu Powiatu Legionowskiego, Jarosław Chodorski, wójt gm. Jabłonna, Roman Smogorzewski, prezydent Legionowa i Witold Modzelewski, przewodniczący Rady Gminy. Wśród zebranych można było zauważyć kombatantów oraz mieszkańców, w tym młodzież. Warto dodać, że poczty sztandarowe zostały wystawione przez żołnierzy oraz uczniów Szkoły Podstawowej nr 1 im. Stefana Krasińskiego w Chotomowie.

Pomnik znajdujący się przy ul. Kościuszki upamiętnia m.in. por. Stefana Krasińskiego (ps. Kacper), który był dowódcą 3 Kompanii I Rejonu Armii Krajowej. W chwili wybuchu Powstania Warszawskiego jego zadaniem było zablokowanie linii kolejowej Warszawa – Nasielsk. Celem tych działań była ochrona powstańców w Legionowie oraz uniemożliwienie przerzutu wojsk niemieckich do Warszawy. 1 sierpnia 1944 roku powstańcy pod dowództwem por. rezerwy Zygmunta Dąbrowskiego (ps. Błyskawica) doprowadzili do wykolejenia niemieckiego pociągu wojskowego. Doszło wówczas do walk z oddziałami niemieckimi, które tego samego dnia zakończyły się wycofaniem Niemców. Walki trwały jeszcze przez dwa kolejne dni, a powstańcy odpierali ataki wroga wsparte także ogniem z opancerzonego pociągu. Przez pełne 3 doby linia kolejowa była kontrolowana przez powstańców. Decyzja o wycofaniu się polskich żołnierzy do lasów w okolicy Bukowca zapadła czwartego dnia ze względu na możliwość całkowitego zniszczenia Legionowa i Chotomowa.

W trakcie dzisiejszych uroczystości miały miejsce okolicznościowe przemówienia samorządowców. Krótką modlitwę odprawił ks. proboszcz Witold Gawryś z chotomowskiej parafii. Następnie wieńce przed pomnikiem upamiętniającym złożyły delegacje m.in.: Wojska Polskiego, samorządów Jabłonny i Legionowa, powiatu, Rady Gminy, Stowarzyszenia Przyjaciół Gminy Jabłonna, kibiców Legii Warszawa oraz przedstawicieli domu dziecka w Chotomowie. Miłym akcentem była obecność córki por. Krasińskiego – Danuty Linke.

Jabłonna Dla Mieszkańców