Przypalił mięso w garnku. Interweniowała straż pożarna

W czwartkowy wieczór zadysponowano trzy wozy strażackie na Osiedle Bukowy Dworek w Jabłonnie. Pojawiały się informacje, że mogło dojść do pożaru mieszkania. Okazało się jednak, że jeden z lokatorów pozostawił garnek z mięsem na kuchni i… zasnął.

W czwartek, 14 kwietnia o godz. 19.31 legionowska straż otrzymała zgłoszenie o charakterystycznym zapachu spalenizny, który było czuć w jednym z bloków. Zachodziła obawa, że w którymś z mieszkań mógł rozwijać się pożar. W związku z tym na ul. Szkolną w Jabłonie zadysponowano druhów z OSP Jabłonna oraz dwie jednostki JRG Legionowo.

Okazało się, że właściciel mieszkania przygotowywał kolację i pozostawił na włączonej kuchni garnek z mięsem. Mężczyzna zasnął i obudziły go dopiero syreny strażackich wozów. Kiedy zorientował się, że jego mieszkanie jest zadymione, przygasił przypaloną kolację. Działania straży ograniczyły się zatem do przewietrzenia mieszkania i klatki w bloku. Ponadto pouczono mieszkańca, aby przywiązywał większą uwagę do tego, co dzieje się w kuchni. Akcja trwała godzinę.

Jabłonna Dla Mieszkańców