Protesty kobiet. Wiceprzewodnicząca Rady Gminy: nie jestem za aborcją

– Wszystko szufladkuje się. Jeśli jesteś przeciwko tej ustawie, to znaczy, że jesteś za aborcją… Nieprawda! Tysiące kobiet są przeciw aborcji, a w najmniejszym stopniu nie chciałyby stanąć za wyrokiem Trybunału Konstytucyjnego – skomentowała Strajk Kobiet wiceprzewodnicząca jabłonowskiej rady Joanna Doktor.

Podczas poniedziałkowej sesji radna Aneta Mrozek zaproponowała podjęcie przez Radę Gminy Jabłonna stanowiska w sprawie strajków kobiet przeciw zaostrzeniu prawa aborcyjnego. Mimo zgłoszenia wniosku przez radną, przewodniczący Wojciech Nowosiński nie poddał go pod głosowanie. Samorządowcy zdecydowali się tylko na dyskusję w tej sprawie.

„Prywatnie jestem za kobietami”

– Tak samo mnie to bardzo bulwersuje i po prostu nie mogę otrząsnąć się i uwierzyć, że w takim momencie pandemii rzuca się taki temat oraz umywa ręce od własnej odpowiedzialności, kiedy to Sejm powinien zająć się tym, a zrzuca odpowiedzialność na Trybunał Konstytucyjny. Wyrażam swoje prywatne zdanie: jestem rękami i nogami, sercem, umysłem i ciałem za kobietami. Tymi, które chcą się temu przeciwstawić – mówiła Joanna Doktor.

Joanna Doktor zaznaczyła jednak, że radni nie mają mandatu, żeby wypowiadać się za wszystkie kobiety z terenu gm. Jabłonna. Wiceprzewodnicząca zaproponowała, żeby urządzić w zamian wspólny spacer po godz. 17.00 od Bożej Woli do końca gminy. W ten sposób kobiety, które chciałyby wziąć w nim udział, mogłyby zamanifestować m.in. przy użyciu parasolek i transparentów swoje poglądy na 15-kilometrowej przechadzce np. pośród Lasów Chotomowskich.

– Nie jestem za aborcją, ale jestem za tym, żeby wyrazić swój sprzeciw przeciwko momentowi, w jakim narzucano nam kazanie myślenia i zajmowania się tak drastycznym przykładem – stwierdziła Joanna Doktor.

Pomoc dla kobiet, które chcą urodzić niepełnosprawne dzieci

– Może dzisiaj powinniśmy głośno również mówić o tym, że wszystkie kobiety, które zechcą urodzić dziecko niepełnosprawne, to jesteśmy również przy nich. Z tego się bierze, żeby robić wszystko, aby one czuły się wsparte nie tylko przez rząd. Rząd powinien przede wszystkim zabezpieczyć godziwe warunki, ale również potrzebne jest od nas zwykłych ludzi wsparcie, że szanujemy i pomożemy wam w tym trudzie, jaki podejmiecie, tj. urodzenia tego dziecka. To dziś nie jest tematem, bo tematem jest to, że w obrzydliwy, pokrętny sposób znowu próbuje się podzielić społeczeństwo – zauważyła wiceprzewodnicząca rady.

Joanna Doktor dodała na koniec, że jest za tym, aby przeciwstawić się wyrokowi, ale nie podpisze stanowiska Rady Gminy Jabłonna w tej sprawie, ponieważ mieszkańcy mają prawo do swoich poglądów: i za i przeciw.