Nowy sekretarz w urzędzie. Nie jest to fachowiec z zewnątrz

Od wtorku gmina Jabłonna ma nowego sekretarza. Została nim dotychczasowa naczelnik Wydziału Inwestycji – Agnieszka Sobczak. Urzędniczka nie cieszy się zaufaniem radnych, którzy twierdzą, że jest ona arogancka. Także praca wydziału, którym zarządza, jest przez nich oceniana negatywnie. Czy wójt podjął dobrą decyzję awansując naczelniczkę ze złą opinią i jednocześnie pomijając lepiej przygotowanych do pełnienia tej funkcji pracowników Urzędu Gminy lub fachowców z zewnątrz?

W poniedziałek pisaliśmy, że wójt Jarosław Chodorski ma problem z zatrudnieniem nowego sekretarza gminy. To stanowisko pozostawało wolne od 1 maja, czyli od momentu, kiedy dzień wcześniej pracę w urzędzie zakończyła Joanna Gwadera. Nieoficjalnie mówiło się, że wójt mógł mieć trudności ze znalezieniem nowego sekretarza ze względu na złą opinię o jabłonowskim urzędzie. Dzień po publikacji naszego artykułu, który można przeczytać TUTAJ, wolne stanowisko zostało obsadzone. Niespodziewanie sekretarzem nie został żaden z wyróżniających się pracowników Urzędu Gminy, ani doświadczony fachowiec z zewnątrz.

– Wójt Jarosław Chodorski, powołał dzisiaj na stanowisko Sekretarza Panią Agnieszkę Sobczak. Wieloletniego pracownika samorządowego, dotychczasową Naczelnik Wydziału Inwestycji Urzędzie Gminy Jabłonna – Urząd Gminy wydał krótki komunikat.

Awans A. Sobczak z pewnością pogłębi konflikt wójta z radnymi, którzy nie mają o niej dobrego zdania. Możliwe, że właśnie to było ideą zaproponowania nowego stanowiska A. Sobczak. W ten sposób większy spokój powinni odczuć wójt oraz jego zastępca Marcin Michalski, za których A. Sobczak prawdopodobnie będzie wypowiadać się na sesjach Rady Gminy.

– Nie jestem osobą konfliktową, ale naprawdę nie podoba mi się zachowanie tej pani. Jest arogancka i gdyby oczy mogły zabijać to podejrzewam, że połowa radnych już by nie żyła. Tak to odbieram panie wójcie. Pan broni swoich pracowników i oczywiście ma pan do tego prawo. Być może z panem merytorycznie układa się ta współpraca. Ale ja jestem jestem wybrana przez mieszkańców i jakiegoś szacunku też oczekuję. Tego nie było kiedyś, panie wójcie… W tej chwili są pracownicy, do których boję się odezwać i zapytać o cokolwiek – mówiła już w styczniu Dorota Świątko, wiceprzewodnicząca Rady Gminy.

W ostatnim czasie A. Sobczak pełniła funkcję naczelnika Wydziału Inwestycji. Nie jest tajemnicą, że największą bolączką jabłonowskiego urzędu jest właśnie słabe przygotowanie inwestycji. Postanowiliśmy przypomnieć, które inwestycje wykonywane przez wydział A. Sobczak budziły największe kontrowersje.

2

W pierwszej połowie 2017 roku A. Sobczak poinformowała o wykreśleniu znacznej części ulic w Chotomowie i Dąbrowie Chotomowskiej z wielomilionowego projektu wodno-kanalizacyjnego. Urząd tygodniami zastanawiał się jak wybrnąć z zaistniałej sytuacji i w końcu wykreślone ulice zakwalifikował do bliżej nieokreślonego drugiego etapu prac. O jego finansowaniu jak na razie nic nie wiadomo.

4

Do 30 listopada 2016 roku miała zakończyć się rozbudowa przedszkola w Jabłonnie. Urząd Gminy nie dopilnował terminu i prace zakończyły się z wielomiesięcznym poślizgiem.

6

Od lat budowa łącznika ul. Szarych Szeregów i Zegrzyńskiej była określana mianem priorytetowej inwestycji i nowa droga miała powstać już w poprzednim roku. Urząd Gminy nie wyrobił się z wykonaniem inwestycji i kierowcy będą mogli korzystać z łącznika dopiero od sierpnia br. Należy dodać, że Wydział Inwestycji planując nową drogą zapomniał o budowie oświetlenia ulicznego – przetarg został ogłoszony dopiero po naszej interwencji oraz radnego Zenona Chojnackiego. Niedoróbek jest jednak więcej, ale o tym w innym artykule.

Mieszkańcy ul. Serdecznej w Chotomowie mieli pretensje do Wydziału Inwestycji, że do odtworzenia drogi po robotach kanalizacyjnych, użyto kruszywa słabej jakości z recyklingu, natomiast poziom drogi został podwyższony, przez co woda spływa na ich posesje.

8

Wydział Inwestycji miał również problem z modernizacją placu zabaw przy Szkole Podstawowej w Jabłonnie. Dzieci przez wiele miesięcy były pozbawione miejsca do zabawy.

3

Mimo że budowa ul. Jaśminowej nadal nie jest zakończona i od 2015 roku cały czas oficjalnie funkcjonuje tam plac budowy, na drodze odbywa się normalny ruch pojazdów. Kilka miesięcy temu wyliczono, że jeszcze niezakończona inwestycja wymaga remontu za kwotę sięgającą nawet 240.000 zł.

Jabłonna Dla Mieszkańców, fot. główne Urząd Gminy