Nowy radny złożył ślubowanie. Rafał Wodzyński: chciałbym, żeby to była kontynuacja kadencji mojego taty

Rada Gminy ponownie obradowała w pełnym składzie. W poniedziałek zaprzysiężony został nowy radny. – Moim marzeniem byłoby osiągnąć nawet część takiego zaufania społecznego, jakie zgromadził mój tata Tomasz Wodzyński – mówił Rafał Wodzyński.

W związku ze śmiercią radnego Tomasza Wodzyńskiego, wojewoda mazowiecki zarządził na 10 października wybory uzupełniające do Rady Gminy w okręgu nr 6, obejmującym Jabłonnę w granicach ulic: Modlińskiej od nr 4 do nr 150 (parzyste), Pańskiej, Szkolnej, Marmurowej nr 26B i od nr 84 do nr 100, Marmurowej od nr 17 do nr 75, 1 Maja i Tęczowej.

W wyborach udział wziął tylko jeden kandydat – Rafał Wodzyński, tj. syn zmarłego radnego. Z racji, że o mandat nie ubiegały się inne osoby, głosowanie nie zostało przeprowadzone, a kandydat z mocy ustawy został wybrany na radnego.

Podczas poniedziałkowej sesji Rafał Wodzyński złożył ślubowanie. – Chciałbym każdemu z osobna bardzo podziękować za miłe i ciepłe przyjęcie. Moja kadencja będzie trochę krótsza niż standardowa, ale chciałbym ją dobrze wykorzystać z pożytkiem dla gminy i mieszkańców. Chciałbym też, żeby w jakimś stopniu była kontynuacją kadencji mojego taty Tomasza Wodzyńskiego. Nie tak jednak, że chciałbym próbować go naśladować jeden do jednego, tylko moim marzeniem byłoby osiągnąć nawet część takiego zaufania społecznego, jakie on zgromadził – mówił Rafał Wodzyński.

– W imieniu naszego grona radnych chciałbym serdecznie i oficjalnie pana powitać w naszych szeregach, a także życzyć panu owocnej i wytrwałej pracy, determinacji do tego, żeby słuchać ludzi z właściwym zrozumieniem oraz przede wszystkim, żeby czuł się pan w naszym gronie odpowiednio. Życzyłbym panu do końca kadencji, a może także następnej, sprawowania mandatu radnego w zdrowiu – przywitał nowego radnego Wojciech Nowosiński, przewodniczący Rady Gminy.