Nowe wiaty przystankowe. Mieszkaniec: nie ochronią przed deszczem
Na części przystanków przy ul. Modlińskiej w Jabłonnie zamontowano nowe wiaty przystankowe. W teorii mają one chronić przed deszczem, mieszkańcy zauważają jednak, że w praktyce może być z tym różnie. – Ten mikro daszek to przed czym ma chronić? – pyta p. Leszek.
– Na przystankach autobusowych Chotomowska 01 i Dębowa 01 przy ul. Modlińskiej zamontowaliśmy nowe wiaty przystankowe. Teraz zarówno oczekujący na autobus, jak i rowerzyści korzystający z nowej ścieżki będą mogli schronić się przed jesiennym deszczem – informuje Urząd Gminy Jabłonna.
Mieszkańcy komentują
Jak okazuje się, mieszkańcy nie podzielają entuzjazmu urzędników.
– Na przyszłość rozważcie: 1) montaż wiat plecami do głównej jezdni. Osłania to oczekujących od hałasu / pyłów / wody z ruchliwej ulicy. 2) boczne ściany wiaty mogą stanowić schludną, podświetlaną przestrzeń reklamowa na plakaty gminne dotyczące bieżących wydarzeń, a za razem będą osłoną od wiatru i zacinającego deszczu – komentuje p. Piotr.
– Idiotyzm… Załóżmy, że idę z wózkiem dziecięcym i dwójką dzieci za rękę. Spróbujcie przejść koło takiego wynalazku. Przed deszczem nie ochroni, przed wiatrem nie ochroni, przed ochlapaniem błotem przez auta też nie… Czyli bardziej przeszkadza niż pomaga – dodaje p. Andrzej.
– Ten mikro daszek to przed czym ma chronić? – pyta p. Leszek.
– Te wiaty to jedna wielka pomyłka – zauważa p. Kinga.
W 2020 roku Urząd Gminy przeznaczy łącznie 60.000 zł na wykonanie i montaż wiat przystankowych.
Jak to robią inni?
Internauci porównują również jabłonowskie przystanki do tych, które niedawno pojawiły się na terenie gm. Zakroczym.
Fot. Urząd Gminy