Nie ma pieniędzy na Jaśminową

– W naszej gminie w dalszym ciągu są dwie wsie: Chotomów i Jabłonna – powiedziała sołtys Rajszewa podczas niedawnej sesji. W tegorocznym budżecie nie zaplanowano ani złotówki na kolejne etapy budowy ul. Jaśminowej w Rajszewie.

W 2015 roku Urząd Gminy za ponad 350.000 zł wybudował ul. Jaśminową, która połączyła ul. Mazowiecką i Modlińską w Rajszewie. Nowa droga z pewnością polepszyła dojazd w kierunku Warszawy i kierowcy już nie muszą nadrabiać dodatkowych kilometrów. Jak pisaliśmy w poprzednim roku, mieszkańcy obawiali się jednak, że zapewnienie przejezdności drogi,  tak naprawdę zakończy tę inwestycję na lata. W dalszych etapach miały bowiem zostać wykonane m.in. asfalt i chodnik.

– Ludzie skarżą się na kamienie, że strasznie sypią się spod kół jak jadą. Poza tym pobocza ze względu na drzewa są wysoko umocnione i nie wiadomo, gdzie zepchnie się śnieg i czy nie zrobi się korytko. Pobocza są tak wysokie, że woda nie spłynie – mówiła Hanna Grzelak, sołtys Rajszewa.

Jak okazało się, wójt Jarosław Chodorski nie zaplanował w nowym budżecie środków finansowych na kolejne etapy wspomnianej inwestycji. Zapewnił jednak, że dalsze etapy są brane pod uwagę, niemniej nie poinformował w jakiej perspektywie czasowej.

– Wcześniej wspominałam, że jeśli gminie będzie za ciężko wykonać inwestycję w trzech etapach, to można rozłożyć prace na więcej etapów, by co roku coś dokładać. Kilka lat temu nasze pieniądze z ul. Jaśminowej poszły na szkołę w Chotomowie, a jak słucham, cały budżet gm. Jabłonna, to w dalszy ciągu są dwie wsie: Chotomów i Jabłonna. My na oświetlenie ulic dajemy fundusz sołecki, bo uważamy, że jest to słuszne, a w Jabłonnie i Chotomowie ulice oświetla gmina. To jest nieładne – stwierdziła sołtys Rajszewa.

DS