Jabłonna sprzed lat. Afera rozporkowa w urzędzie
– To zemsta porzuconej kochanki. Pomówiła mnie po tym, jak się rozstaliśmy i jak cofnąłem jej pozwolenie na budowę hotelu – mówił o swojej zastępczyni wójt Jerzy Łuba. Kilkanaście lat temu w gm. Jabłonna wybuchały kolejne skandale. Po tzw. aferze rozporkowej z urzędu odeszli wójt Łuba i wicewójt Katarzyna Dąbrowska.
Obecna kadencja pełna jest awantur między wójtem a częścią Rady Gminy. Skandal goni skandal, jak powtarzają mieszkańcy. Okazuje się, że jabłonowski samorząd od lat miał wątpliwy wizerunek – wystarczy powrócić pamięcią do tego, co działo się na przełomie XX i XXI wieku. Ówczesny wójt Jerzy Łuba mówił o sobie w ogólnopolskiej prasie: „Tu mieszkam, znam ludzi, naginam prawo do rzeczywistości”. Do czasu…
– Jerzy Łuba, były wójt Jabłonny, jako pierwszy wójt w Polsce (w 2001 r.) został na wniosek prokuratora zawieszony w czynnościach. Sprzedawał grunty gminne fałszując dokumenty, protokoły z posiedzeń zarządu gminy i latami wydawał nielegalne pozwolenia na budowę – napisali w 2004 roku dziennikarze Gazety Wyborczej.
Zapalnikiem stał się konflikt wójta Łuby z jego zastępczynią – Katarzyną Dąbrowską, która złożyła doniesienia do prokuratury i na policję. Wcześniej łączył ich romans. Kiedy K. Dąbrowska rozwodziła się z mężem, zamieszkała z J. Łubą. Wójt, jak twierdził w wypowiedziach dla Gazety Wyborczej, pocieszał swoją zastępczynię, bo była bardzo nieszczęśliwa. Kiedy para rozstała się i K. Dąbrowska wróciła do męża, mówiła w mediach, że to wójt skłócił ją z małżonkiem.
– To zemsta porzuconej kochanki – opowiadał dziennikarzom Gazety Wyborczej J. Łuba. – Pomówiła mnie po tym, jak się rozstaliśmy i jak cofnąłem jej pozwolenie na budowę hotelu. Katarzyna D. buduje hotel w Chotomowie. Ostatnio prace wstrzymano, bo inwestycja nie była zgodna z miejscowym planem zagospodarowania przestrzennego. Hotel mógł mieć maksymalnie 10 metrów wysokości, a miał 15 – dodawał.
K. Dąbrowska poinformowała, że hotel budowała zgodnie z pozwoleniem wystawionym przez gminę. Stwierdziła również, że to nie jej wina, że gmina wydała pozwolenie niezgodne z planem zagospodarowania przestrzennego.
– Jeden z miejscowych radnych: – Wszyscy wiedzieli o romansie. Gdy żona wójta i Katarzyna D. razem wyjechały do Tajlandii, Łuba chwalił się publicznie: „Wysłałem swój harem na odpoczynek” – czytamy w artykule Gazety Wyborczej.
Romans zakończył się po kilku miesiącach tzw. aferą rozporkową, a konflikt doprowadził do tego, że z urzędu odeszła również K. Dąbrowska – wicewójt została odwołana przez Radę Gminy ze sprawowanego stanowiska. Przez kilka miesięcy w urzędzie panowało „bezkrólewie”. Od marca do sierpnia gminą musiała zarządzać ówczesna sekretarz – Olga Muniak.
– Rada Gminy Jabłonna powołała mnie na stanowisko Sekretarza Gminy jeszcze przed rządami Pana Łuby i funkcję tą pełnię do dnia dzisiejszego. Na początku marca 2001 r., gdy prokurator zawiesił Pana Łubę w czynnościach Wójta (a jego zastępczyni została odwołana przez Radę Gminy) byłam jedyną osobą, która do końca sierpnia 2001 roku zarządzała Gminą. Przez te pół roku żadna z podjętych przeze mnie decyzji nie została uchylona przez organa nadrzędne, a inwestycje były przeprowadzane zgodnie z zaplanowanym budżetem (m.in. przetarg i rozpoczęcie budowy gimnazjum w Jabłonnie). W okresie od marca 2001 r do października 2002 r. intensywnie współpracowałam z prokuraturą w celu wyjaśnienia powstałych wcześniej nieprawidłowości w sposobie zarządzania gminą. To, że pełnię funkcje Sekretarza Gminy do dnia dzisiejszego oznacza, że swoją funkcję sprawuję i sprawowałam zgodnie z prawem – pisała w 2006 r. na internetowym forum Olga Muniak, ówczesna sekretarz gminy i przyszła wójt gm. Jabłonna.
Jest to pierwszy artykuł z cyklu „Jabłonna sprzed lat”, w którym przybliżamy naszym czytelnikom wydarzenia samorządowe z przełomu wieków. Kolejny już niedługo.
Jabłonna Dla Mieszkańców
Źródło: „Naginam prawo do rzeczywistości” (Janina Bulikowska, Agnieszka Zielińska / Gazeta Wyborcza), „Mennica straciła miliony na kontaktach z Huszczą (Wojciech Cieśla, Mariusz Jałoszewski / Gazeta Wyborcza), forum.chotomow.pl