FOTO. Rozpędzony Ford Ka uderzył w drzewo

Z niewyjaśnionych przyczyn 31-letni kierowca Forda Ka zjechał z drogi i uderzył w przydrożne drzewo. Huk było słychać kilka kilometrów dalej. Do wypadku w Skierdach zadysponowano straż pożarną, pogotowie i policję.

We wtorek, 21 czerwca tuż przed godz. 21.00 w Skierdach na drodze wojewódzkiej doszło do groźnie wyglądającego wypadku drogowego. Samochód osobowy wjechał w przydrożne drzewo. Uderzenie było na tyle silne, że karetka pogotowia musiała zabrać 31-letniego kierowcę do najbliższego szpitala. Wiadomo, że mężczyzna był trzeźwy.

Do interwencji zadysponowano aż 5 zastępów straży pożarnej, w tym OSP Jabłonna oraz PSP z Legionowa i Nowego Dworu Mazowieckiego. Działania strażaków polegały na zabezpieczeniu miejsca zdarzenia.

Jabłonna Dla Mieszkańców