Dzieci z przedszkola przeniesione we wrześniu?

Możliwe, że już niedługo zostanie rozwiązany problem dzieci przebywających w Przedszkolu Gminnym w Chotomowie. Podjęto rozmowy z właścicielami budynku, który może pomieścić nawet 4 oddziały przedszkolaków. Czy wójt sfinalizuje negocjacje i we wrześniu dzieci zostaną przeniesione do bezpiecznego budynku przy ul. Piusa?

Podczas wczorajszej sesji Rady Gminy poruszono temat chotomowskiego przedszkola. W ostatnich tygodniach zdecydowano, że gmina nie będzie wydawać ponad 4 mln zł na budowę przedszkola kontenerowego, tylko wybuduje przedszkole docelowe. Budowa takiego przedszkola może jednak potrwać 2 lata, w związku z tym podjęto poszukiwania miejsca, w które można będzie jak najszybciej przeprowadzić dzieci.

Jak poinformował Witold Modzelewski przewodniczący Rady Gminy, jeszcze przed świętami odbyło się spotkanie z właścicielami jednego z budynków przy ul. Piusa w Chotomowie. Uczestniczyli w nim oprócz przewodniczącego, m.in. wicewójt Marcin Michalski, sekretarz Agnieszka Sobczak, skarbnik Beata Stolarska oraz właściciele wspomnianego obiektu. Budynek miałby być wynajęty lub wydzierżawiony. Jego powierzchnia to ok. 600 metrów kwadratowych, a działki ok. 2200 metrów kwadratowych.

– Właściciele budynku zobowiązali się, że tego samego dnia udadzą się do projektanta, żeby dowiedzieć się, czy jest możliwość zaadaptowania go pod potrzeby przedszkola. Jeśli gmina zawrze porozumienie wstępne z właścicielami, oni zobowiązali się, że do 1 lipca oddadzą budynek w takim stanie, żebyśmy mogli go urządzić i od 1 września zrobić przedszkole – poinformował W. Modzelewski.

A. Sobczak stwierdziła, że gmina szacuje, iż w budynku można będzie pomieścić 4 oddziały, ale jednocześnie poddała to pod wątpliwość. Dopiero projektant ma ocenić czy sanitariaty i kwestie komunikacji nie spowodują, że pomieszczą się tam tylko 3 oddziały.

– Budynek jest w stanie surowym zamkniętym, tzn. nic nie jest wykończone. Poprowadzone są tylko instalacje, jest przykryty dachem oaz włożone są okna czy drzwi – dodała A. Sobczak.

Po tym jak właściciele porozmawiają z projektantem, dadzą znać, czy mogą dalej rozmawiać z gminą. Sekretarz odniosła się również do terminu, kiedy gmina mogłaby rozpocząć korzystanie z budynku.

– Państwo nie zobowiązali się do 1 lipca, tylko my zawnioskowaliśmy, że interesujemy się bardzo, żeby państwo ten obiekt wykończyli do 1 lipca. Z ich strony takiej deklaracji nie było – stwierdziła A. Sobczak.

– Kwestię 1 lipca odebraliśmy różnie. Ja tak, a pani inaczej… – odpowiedział W. Modzelewski.

Już niedługo przekonamy się, czy wójt zakończy negocjacje pomyślnie i można będzie przenieść dzieci do nowego obiektu.

Jabłonna Dla Mieszkańców