Doszło do naruszenia dyscypliny finansów publicznych?

Regionalna Izba Obrachunkowa wystąpiła do Rady Gminy o zbadanie, dlaczego Urząd Gminy przez kilkanaście dni zlecał dwóm firmom odśnieżanie i zwalczanie śliskości na gminnych drogach, mimo że w tym czasie nie podpisano z nimi żadnych umów. Komisja Rewizyjna sprawdzi, czy mogło dojść do naruszenia dyscypliny finansów publicznych.

12 stycznia informowaliśmy o możliwości popełnienia nieprawidłowości w związku z zimowym odśnieżaniem na terenie gm. Jabłonna. Gmina skorzystała z zapisów w umowach zawartych jeszcze w 2015 roku z P.P.H.U. Anetka i Tip-Top na zimowe utrzymanie dróg oraz chodników i podpisała z tymi firmami umowy uzupełniające. Obie umowy uzupełniające zostały zawarte z wykonawcami 15 grudnia 2016 r. Nasze zdziwienie wzbudził fakt, że we wspomnianych umowach znalazły się zapisy, iż wykonawcy rozpoczną prace bądź będą w gotowości do ich rozpoczęcia już 28 listopada 2016 r., czyli kilkanaście dni przed podpisaniem dokumentów. Więcej na ten temat TUTAJ.

 

Wystąpiliśmy do Regionalnej Izby Obrachunkowej z pytaniem, czy działanie Urzędu Gminy jest zgodne z przepisami czy jednak nie? RIO poinformowała, że na podstawie Kodeksu postępowania administracyjnego organem właściwym do rozpatrzenia spraw dotyczących działalności wójta i kierowników gminnych jednostek organizacyjnych jest Rada Gminy i przekazała sprawę dalej. Jak udało się nam ustalić, umowom podpisanym przez wójta Jarosława Chodorskiego przyjrzy się teraz Komisja Rewizyjna.

Podczas niedawnego posiedzenia Komisji Budżetowej padło pytanie, czy opisywana przez nas sytuacja nie jest naruszeniem dyscypliny finansów publicznych? Jeśli okazałoby się, że tak, to osoby odpowiedzialne za podpisanie wspomnianych umów,  mogą zostać ukarane upomnieniem, naganą, karą pieniężną czy nawet zakazem pełnienia funkcji związanych z dysponowaniem środkami publicznymi.

W trakcie obrad J. Chodorski poinformował, że aneksy do umów były sprawdzone i dokładnie analizowane przez radcę prawnego.

 

Komisja Rewizyjna sprawdzi również, czy Urząd Gminy zapłacił firmom – i na jakiej podstawie – za prace zlecone w dniach, kiedy jeszcze umowy nie były podpisane. P.P.H.U. Anetka wykonała wtedy dziewięć zleceń za 23.544,64 zł, natomiast Tip-Top dwa zlecenia za 4.993,82 zł.

Należy wiedzieć, że gdyby firmy – w czasie, kiedy nie były podpisane umowy – miały opóźnienia w podjęciu lub zakończeniu zleconych usług, nie zrealizowały prac lub nienależycie wykonały akcje, gmina nie miałaby podstaw prawnych do naliczania kar umownych. Co więcej, wykonawcy nie ponosili odpowiedzialności za ewentualne wypadki i szkody – których doznali użytkownicy dróg i chodników – spowodowane niewykonaniem lub niewłaściwym wykonaniem zadań zawartych w umowach. Ponadto firmy nie musiały stosować się do zapisów z umów podstawowych, według których zimowe utrzymanie 2015/2016 zakończyły 15 kwietnia ub.r., zakazujących zasypywanie śniegiem chodników, przystanków autobusowych i wjazdów na posesje. Wykonawcy nie byli również zobowiązani do realizacji zamówień sprzętem i pracownikami w ilości nie mniejszej niż ta, która została określona w Specyfikacji Istotnych Warunków Zamówienia do zamówienia podstawowego. To oznacza, że w przypadku ostrzejszej zimy, firmy mogłyby w pierwszej kolejności zadbać o gminy, z którymi podpisano umowy w odpowiednich terminach, a dopiero później zająć się drogami i chodnikami w gm. Jabłonna.

Jabłonna Dla Mieszkańców