Apel do „bałaganiarza”: przestań zaśmiecać to miejsce!

„Nie wiem co tobą kieruje, ale masz przestać zaśmiecać to miejsce. Zgłoszę to na policję, mieszkańcy cię znają” – kartka z takim apelem pojawiła się… na jednym z drzew przy ul. Leśnej w Bożej Woli. Okoliczni mieszkańcy mają dosyć uciążliwej osoby, która każdej nocy wyrzuca w to samo miejsce puste puszki po piwie i opakowania po papierosach.

– A Pan Brudas nadal szaluje… Każdego dnia rano widać jak bawił się poprzedniego wieczoru… Do czasu będzie się tak bawił. Idiota. Bezmózg – pisze na Facebooku jedna z mieszkanek Bożej Woli.

Mieszkańcy starają się sprzątać po „bałaganiarzu”, ale niestety ten nic sobie z tego nie robi i następnego dnia ponownie można znaleźć puste puszki. Niektórzy podejrzewają, że „bałaganiarz” robi to specjalnie.

– Tak się zastanawiam… Jakim trzeba być człowiekiem… I tu brak mi nawet słów, żeby tego kogoś nazwać brudasem, łajdakiem, paździochem, ale co takim człowiekiem kieruje, że się tak zachowuje? Złośliwość, wredny charakter? Brak czegoś w życiu? Nie wiem, ale codziennie ten ktoś (nie wiadomo czy kobieta czy mężczyzna) w tym samym miejscu na Bożej Woli przy drodze głównej zostawia taki syf. Człowieku, kimkolwiek jesteś, a w moim mniemaniu jesteś zwykłym łajdakiem, skoro masz siłę przytargać te piwska w łapie, to w ten sam sposób to wynieś. Bo trudno mi zrozumieć, jak można dzień w dzień wyrzucać za siebie w krzaki puszki po piwsku, opakowania po papierosach. Masz szczęście, że nie wpadłeś/aś w moje ręce, bo nie ręczę za siebie. Serio. A uwierz, że gdybym mieszkała obok to już dawno zostałabyś/ zostałbyś zdemaskowany/a – pisze internautka.